Miałem pokusę dać nieco inny tytuł do rozważanego dzisiaj fragmentu rodz. 6 Pierwszego Listu do Koryntian: „O wolności (nie tylko) seksualnej”. I nie byłby to wcale temat publicystyczny, bo rzeczywiście w drugiej części rozdz. 6 swego listu św. Paweł podejmuje temat wolności chrześcijańskiej, który został wywołany iście pogańskim rozumieniem wolności seksualnej przez chrześcijan w Koryncie. Tak, tym Koryncie, od którego bierze się określenie prostytutek jako „córek Koryntu”. To wszystko Apostoł sytuuje w szerszym kontekście statusu ciała chrześcijanina po chrzcie. Brzmi to zdanie dosyć sztywno, ale w czytanym dzisiaj fragmencie otrzymuje prawdziwie egzystencjalne wyjaśnienie.

Na koniec spotkania wymieniam właśnie te trzy kwestie jako tematy do osobistej refleksji:

1) Św. Paweł mówi: „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi mi korzyść” (w. 12). Nasza wolność ma zatem granice. Jest nią dobro i mojej osoby, ale też i drugiego, jego wolność. Wolność nie zawsze jest wyborem między czymś dobrym i czymś złym. Stajemy również w wolność wyboru między czymś, co jest dobre, i czymś, co jest lepsze, co bardziej będzie służyło naszemu dobru, wzrastaniu, rozwojowi. W jakim stopniu udaje się nam wybierać w życiu to, co lepsze?

2) „Czyż jakikolwiek grzech popełniony przez człowieka jest poza ciałem? (w. 18). To pytanie bez kontekstu wydaje się być zawieszone w próżni. Ale po zapoznaniu się z tekstem św. Pawła zrozumiemy, iż przywołane tu „ciało” (greckie sōma) odnosi się do całego człowieka, widzianego nie tylko przez pryzmat swojej cielesności, ale też pozostałych wymiarów swego człowieczeństwa. „Ciało” oddaje tu podmiotowość człowieka, jego zdolność budowania relacji, jego odrębność. Grzechy w sferze seksualnej uderzają we własne „ciało”, bo odbierają człowiekowi godność, poddają go zwierzęcości. Ale grzechy w sferze seksualnej uderzają również w „ciało” drugiej osoby, która jest traktowana przedmiotowo, sprowadzona do narzędzia zaspokojenia swojego popędu. Nie widzi się jej „ciała” – jej podmiotowości, jej relacji, historii życia, mimo że wykorzystuje się jej ciało. Jak zatem przeżywam swoje relacje z innymi osobami w tym właśnie wymiarze ciała?

3) „Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest przybytkiem Ducha Świętego […] i że już nie należycie do samych siebie?” (w. 19). „Łącząc się z Panem, jestem z Nim jednym duchem” (w. 17). To wszystko od chwili chrztu świętego. Jak postrzegam swoje ciało w relacji do Jezusa?

Te trzy kwestie zostają wyakcentowane na koniec spotkania. Całość pliku dźwiękowego wynosi blisko 33 minuty.

Podam orientacyjnie pewne punkty odniesienia w nagraniu:

00:00 Wprowadzenie
03:20 Biblia Audio Projekt: 1 Kor 6,12-20
05:15 Tematy wiodące w 1 Kor 6,12-20
07:03 Struktura 1 Kor 6,12-20  
09:11 Wolność (ww. 12-14)
17:14 Przeżywanie własnej seksualność (ww. 15-17)
21:30 Godność naszego ciała (ww. 18-20)
27:45 Zakończenie

Komentarz do 1 Kor 6,12-20